środa, 17 września 2014

Masaż na biust, a konkretnie na rozstępy!



Rozstępy były zawsze. Problem odwieczny. Cóż to prawda. I o ile dawniej kobiety męczyły się pozostawione same sobie, beż żadnych kosmetyków i specyfików, a nawet żadnej wiedzy w tym temacie, tak teraz mamy o wiele prościej. Bo mamy wiedzę w tym temacie i mamy mój blog! Hahaha trochę prywaty nie zaszkodzi.

biust, rozstępy, masaż, ujędrnianie
Rozstępy by zwalczyć potrzebna jest świadomość. Ja Wam tą świadomość z lekka przybliżę. Na rynku mamy szereg zabiegów i kosmetyków do wyboru by pozbyć się rozstępów. Ale kosmetyki kosmetykami, a można zrobić ciut więcej. A mianowicie masaż. Tak…masaż na rozstępy, nawet te które powstały na naszym biuście. Ale nie chodzi tylko o to by się masować, w lewo, prawo czy na okrętkę, ale żeby robić to w sposób prawidłowy. No cóż masażystką zawodową nie jestem, ale nauczyłam się trochę techniki masowania, gdyż sama dla siebie jestem masażystką, czy to w odniesieniu do rozstępów, cellulitu czy biustu.

Bo nie ma to jak własne sprawne dłonie…
Ćwiczenia rozciągające to jeden z lepszych sposobów na elastyczną skórę, by stała się bardziej rozciągliwa, a jak rozciągliwa to i pozbawiona rozstępów. W rozciągliwości pomogą nam również masaże. I oto właśnie chodzi. Przedstawione Wam tutaj podstawowe zasady wykonywania masażu na rozstępy umożliwi Wam wpłynąć na kondycję skóry tak by była ona zdrowa i jędrna. Nie czekajmy aż będzie za późno. Działajmy zawczasu.
Masowanie miejsc na ciele, na których występują rozstępy, należy zacząć od masażu „na sucho”. Na sucho czyli bez użycia kosmetyków do tego przeznaczonych. W ten sposób uprzednio rozgrzewamy nasze ciało, przygotowując je na kolejny etap. Taki masaż to jak głaskanie kota, bardzo delikatne ruchy, które stopniowo należy wzmacniać, aby stały się mocniejsze i bardziej intensywne.
Szczególną uwagę należy tutaj zwrócić na kierunek masowania. Rozstępy pojawiają się w z reguły na udach, biodrach oraz pośladkach i piersiach. Masaż należy wykonywać od dołu ku górze, gdyż jest to kierunek zgodny z kierunkiem przepływu krwi.

To był etap wstępny. Kolejny etap to rozcieranie. I tutaj już włączamy do zabiegu masażu jakiś krem, balsam czy żel do tego przeznaczony. Problemy chyba nie powinniście mieć, biorąc pod uwagę wielość dostępu na naszym rynku. Ja oczywiście wybieram preparaty naturalne, to znaczy ze składem jak matka natura dała. Można użyć również oliwki, zwykłej dla dzieci, od wielkiego dzwonu, chociaż jej skład jest z lekka za ubogi na rozstępy. Doskonale natomiast sprawdzą się tutaj olejki eteryczne takie jak olejek makadamia czy migdałowy, oczywiście 100%. Rozcierać skóry nie powinno się zbyt mocno i intensywnie. Co prawda masowanie to powinno być energiczne ale niezbyt silne. Przecież masaż ten nie może sprawiać nam bólu. Zwłaszcza gdy wykonujemy go na takich partiach ciała jak biust.

Kolejny etap masażu, po rozcieraniu przypomnę, to ugniatanie. Na czym ono polega wiedzą gospodynie domowe gniotąc ciasto na pierogi, kluski czy na kruchy placek z jabłkami. Mniam. Ugniatanie wykonujemy w określonym kierunku. Czyli czynność tą wykonujemy najpierw w poprzek linii rozstępów, a potem wzdłuż. W przypadku biustu czynność tę należy wykonywać bardzo delikatnie…z głową.

biust, rozstępy, masaż, ujędrnianie
Kolejnym etapem masażu na rozstępy jest, moi mili, kąpiel. Mamy rozgrzane ciało, a przynajmniej powinno być ono rozgrzane i ciepłe. Więc teraz czas na prysznic. W ten sposób zmywamy z siebie użyte podczas masażu preparaty. Pod prysznicem nasze pory na skórze otwierają się, przez co zwiększy się chłonność kosmetyków, których należy użyć w ostatnim już etapie kończącym masaż. Pod prysznicem również możemy wykonać masaż naprzemiennymi strumieniami wody. Zmiana temperatury, czyli raz ciepły a raz zimny prysznic pobudza bowiem krążenie krwi przez co przyspiesza syntezę kolagenu. Taki naprzemienny prysznic doskonale ujędrnia również biust.

Czyli jak wywnioskowaliście już zapewne…po kąpieli bierzemy do ręki dobry kosmetyk na rozstępy, o dobrym bogatym składzie … kolagen i takie tam (patrz inne moje posty) i stosujemy na skórę.

A po masażu można napić się herbatki ziołowej antyrozstępowej, która jak nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.

Mieszanka antyrozstępowa do picia:

50 g skrzypu polnego
25 g pokrzywy
25 g rdestu ptasiego
15 g perzu
15 g babki lancetowatej

biust, rozstępy, masaż, ujędrnianieWszystkie zioła dokładnie mieszamy. Mieszankę należy przechowywać w zamkniętym pojemniku w suchym miejscu. Codziennie zaparzamy herbatkę ziołową w proporcjach:. 1,5 łyżki stołowej ziół zalanych 2,5 szklanki wody. Zioła należy zaparzać około 30 minut. Po tym czasie napar stawiamy na niewielkim ogniu i gotujemy około 20 minut. Cedzimy, wlewamy do termos. Herbatkę antyrozstępowa należy pić małymi łykami pomiędzy posiłkami. Następnego dnia zaparzamy świeżą herbatkę, gdyż ta z dnia poprzedniego już się nie nadaje do picia (o ile nam zostanie). Kuracje stosujemy przez miesiąc, po czym należy zrobić sobie przerwę na 7 dni i potem można wrócić do picia herbatki.

Powodzenia!

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Kilka słów wstępu

Witam i przedstawiam mojego bloga, adresowanego do kobiet, ale i nie tylko, które pragną dowiedzieć się czegoś więcej w tematyce kobiecych piersi. Biust to nie bagatela lecz bardzo poważna sprawa! Odpowiednia dieta, pielęgnacja, stosowana profilaktyka, a nawet dobór odpowiedniej bielizny mogą sprawić nie tylko, że biust będzie pięknie się prezentował, ale również może nas uchronić przed zachorowaniem. Dzisiaj częstotliwość zachorowań na raka piersi jest tak duża, że aż zatrważająca. Dlatego bardzo ważna jest jak najszersza wiedza w tym temacie, by móc odpowiednio zapobiegać i przeciwdziałać. Stąd pomysł mój na tego bloga i kompleksowość potraktowania tematyki. A dlaczego Zdrowo-Fitterka? Będzie jak już mówiłam kompleksowo. Będzie o dietach i sposobach żywienia, o rodzajach biustów i doborze biustonosza, o ujędrnianiu i powiększaniu, o badaniach, ziołolecznictwie. Będzie po prostu zdrowo i kompleksowo.
Obsługiwane przez usługę Blogger.